– Gdzie ona
jest?! – ryknął rozwścieczony mężczyzna, celując różdżką w człowieka,
którego jeszcze niedawno tak cenił. Teraz ta sama osoba pozbawiła go najcenniejszego
skarbu.
– Już nigdy
jej nie zobaczysz, rozumiesz? Nigdy!
Szaleńczy śmiech drugiego
czarodzieja odbił się echem po ruinach domu, w którym się znajdowali. Z całej
jego postawy biły obłęd oraz wrogość, a oczy błyszczały złowieszczo. Pierwszy
etap zniszczenia życia mężczyźnie, który przed nim stał, został zrealizowany. Teraz
przyszedł czas na dalszy ciąg zemsty.
– Odnajdę ją,
choćby to miała być ostatnia rzecz, jaką zrobię!
– Zacznij od
zaświatów.
Obaj mężczyźni mierzyli
się gniewnym spojrzeniem w każdej chwili gotowi zaatakować. Jeszcze niedawno
stali po jednej stronie, teraz życzyli sobie śmierci w męczarniach.
– Jesteś
potworem! Jak mogłeś zrobić coś takiego?! Ona nie była niczemu winna!
Czarodziej za
wszelką cenę starał się zapanować nad emocjami, co w zaistniałych
okolicznościach stanowiło duży problem. Skrycie liczył, że to wszystko jest jednym
wielkim koszmarem, z którego niebawem się obudzi. Wiedział jednak, że to
nieprawda, a człowiek, któremu zaufał, z którym współpracował, okazał się zdrajcą.
– Wystarczającą jej
winą było to, że płynęła w niej twoja krew.
– Oszalałeś,
kompletnie postradałeś zmysły!
– To również
zawdzięczam tobie, ale spokojnie, niebawem będziesz taki sam jak ja.
I w tym momencie
padło zaklęcie, które pierwszy z mężczyzn z trudem zablokował. Zaczęła się
walka. Obaj czarodzieje posiadali wybitne zdolności magiczne, przez co była ona
niezwykle zacięta. W końcu jednak na prowadzenie zaczął się wysuwać drugi mężczyzna.
Wiekiem i doświadczeniem przewyższał swojego przeciwnika, dzięki czemu ten w końcu
runął na podłogę rażony silnym zaklęciem paraliżującym. Zwycięzca uśmiechnął
się triumfalnie podchodząc do swojej ofiary, aby móc przy niej przykucnąć.
Przejechał czubkiem różdżki po policzku czarodzieja, ignorując jego mordercze
spojrzenie. Bezsilność bijąca od niego dawała mężczyźnie niemałą satysfakcję.
– Naprawdę
myślałeś, że ze mną wygrasz? To ja cię wszystkiego nauczyłem, ja. Gdybyś tylko
chciał, przekazałbym ci całą swoją wiedzę, ale ty wolałeś mnie zdradzić. Zapłacisz
za to najwyższą cenę. Nie, nie zabiję cię. To by było zbyt proste. Będziesz żył
i cierpiał, póki łaskawie cię nie zabiję – zakończył z paskudnym uśmiechem
mężczyzna, po czym zaczął rzucać zaklęcie, wykonując przy tym niezwykle
skomplikowane ruchy różdżką.
Wiedział, że jest
okrutny, ale żył w przekonaniu, że ten człowiek na to zasłużył. Gdy skończył, z
zadowoleniem ocenił swoje dzieło, po czym teleportował się wraz z porażonym
mężczyzną. Wylądowali w mrocznej, siejącej grozę puszczy, czyli dokładnie tam,
gdzie chciał.
– Witaj w piekle,
Tom – powiedział czarodziej, układając bezwolne ciało mężczyzny przy
jednym z drzew. – Jeszcze się spotkamy, a wtedy w pełni mi za wszystko
zapłacisz. – To były ostatnie słowa czarodzieja, nim teleportował się z
cichym trzaskiem, zostawiając swego byłego towarzysza na pastwę losu.
Witam
I
w końcu nadszedł ten dzień. Przybywam do Was z prologiem nowego opowiadania.
Nie powiem, ale trochę się denerwuję, co o nim sądzicie, dlatego komentarze
bardzo mile widziane.
Teraz
kilka spraw organizacyjnych.
1.
Notki najprawdopodobniej będę się pojawiały raz w tygodniu w weekend. Jeśli coś
miałoby się zmienić, będę Was o tym informować.
2.
Akcja opowiadania (poza prologiem) będzie się toczyć na szóstym roku.
3.
Uprzedzam, że w tym wypadku kanon będzie dość mocno naruszony, żeby nie powiedzieć
olany, więc jeśli komuś to przeszkadza, to nie polecam tej historii.
To
chyba tyle, mam nadzieję, że Wam się spodoba. Wszystkie inne pytania proszę
kierować na mojego ask’a:
Laf
Boże!!! Ja chce więcej!!! Prolog świetny. Wyczuwalne było napięcie. Mam nadzieję, że uda Ci się doprowadzić historię do końca ( tak jak dramiona LaFinDeLaVie ). Życzę wytrwałości i weny.
OdpowiedzUsuńTonks ;)
Zapowiada się intrygująco, na początku myślałam, że to Dracze walczy z Lucjuszem o Hermiona, ale potem wyszło coś innego, jego córka? No, ale to przecież nie był Dracze, więc... Ajj! Zamotałaś, nie wiem co teraz będzie! :D Jestem ciekawa jak bardzo olałaś kanon :P No nic to. Trzeba czekać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
http://precious-fondness.blogspot.com/
Czekaliśmy na otwarcie bloga i publikację prologu naprawdę długo, ale z ręką na sercu mogę powiedzieć, że się opłacało. Prolog jest owiany tajemnicą i dużo skrywa. Zdaje się, że lepiej już nie mogłaś tego prologu napisać. Jest mistrzowski.
OdpowiedzUsuńZajrzałam jeszcze wcześniej do zakładki "Bohaterowie". Bardzo ciekawi mnie postać Pansy. Czy będzie w tym opowiadaniu taka przyjacielska jak w Twoim poprzedniej historii? No i jeszcze Dafne. Znów będzie biegać za Dracon'em?
Pozdrawiam i życzę weny :)
Ah... i jeszcze chciałabym Cię zaprosić do siebie. Bardzo ciekawi mnie Twoje zdanie na temat mojego bloga i byłoby mi miło, gdybyś zajrzała :)
http://istnienie-dramione.blogspot.com
*Twojej poprzedniej historii.
UsuńProlog świetny.
OdpowiedzUsuńTaki mroczny i przede wszystkim tajemniczy... Gdy już myślałam, że wiem o kogo chodzi to w końcu wyszło, że nie wiem nic...
Strasznie mnie zaintrygowałaś...
Czekam niecierpliwie na pierwszy rozdział.
Pozdrawiam
Hej.:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim cieszę się, że wróciłaś do nas pełna sił, entuzjazmu i weny z nowym opowiadaniem.:) Nie ma chyba nic lepszego jak taka wiadomość w niedzielny poranek.:)
Co do prologu.. Jest bardzo tajemniczy i intrygujący. Sam adres bloga niewiele mi mówi, ale po przeczytaniu prologu jestem jeszcze bardziej zaciekawiona. Tak więc z niecierpliwością oczekuję na rozdział pierwszy. Obiecuję też, że tu będę systematycznie komentować, nie tak jak na Twoim poprzednim blogu.:)
Pozdrawiam serdecznie,
la_tua_cantante_
dramione-badz-moja-nadzieja.blogspot.com
PS. Fajny szablon.:)
To jest lepsze niż poprzednie opowiadanie :) pokazuje ten prolog jak dojrzałaś jako autorka i jak zmienił ci się styl pisania :3 po prostu geniusz :)
OdpowiedzUsuńw sprawie dodania do stowarzyszenia musisz poczekać , ponieważ przenosimy S-DHL na nowy adres :)
Ann
Czy przypadkiem pierwszym mężczyzną nie jest Voldemort, drugą Dumbledore (uwielbiam opowiadania o złym Dumbledoerze ) a córką Hermiona
Usuńcoś mi w świta, że to miała być historia o Hermiona Riddle
Z chęcią odpowiem na to pytanie, ale nie teraz. Prolog zostanie wyjaśniony w dalszej części opowiadanie :)
UsuńNiesamowity prolog i daje bardzo do myślenia.
OdpowiedzUsuńMasz śliczny szablon :3
Czekam an na ciąg dalszy!
Lalalalalalalalalala
OdpowiedzUsuńNareszcie! Z upragnieniem czekałam na ten dzień! I się doczekałam! Czekam na pierwszy rozdział i życzę weny! W głębi duszy myślę, że Ci wyjdzie ten blog!/M.G
Zaczyna sie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńWiec cóż, czekam na więcej :D
Weny.
Pozdrawiam,Lili.
Ojej... prolog jest wspaniały! :) Nie mogę doczekać się pierwszego rozdziału! :) Życzę weny i zapraszam do mnie,
OdpowiedzUsuńhttp://bring-me-to-life-dramione.blogspot.com/
Bardzo, bardzo fajne. Już czułam te emocje :D . Nie mogę się doczeka 1 rozdziału i mam nadzieję, że będzie tak samo ciekawy :)) /Oluś
OdpowiedzUsuńCzekałam z niecierpliwością na kolejne Twoje opowiadanie, prolog mnie zaciekawił wiec na pewno będę czytac dalej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Annelis
Prolog świetny i bardzo interesujący:)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę sie doczekać 1 rozdziału:]
pozdrawiam :*
Już jest! Czekałam...Czytałam z zapartym tchem i nie żałuję. Masz we mnie fankę już od dawna. Prolog jest interesujący i na pewno będę czytała dalej...
OdpowiedzUsuńWeny i mnóstwa czytelników. :)
*Oleńka*
www.dramione-przepraszam.blogspot.com
Niesamowity prolog.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący.
Kim byli Ci mężczyźni?
Wspaniałe.
Jaki związek będzie miał początek z Hermioną?
Czy ten Tom to ten ktoś o kim myślę;P
Nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału.
Bardzo się cieszę, że wróciłaś.
Życzę weny.
Pozdrawiam
Hermione Granger
Ooooooo już się nie mogę doczekać pierwszego rozdziału :D Prolog jak zawsze zajebisty, i jestem że cała historia będzie tak samo ekscytująca :)
OdpowiedzUsuńŁał! Po prostu super. :D Po prologu stwierdzam, że będzie to zupełnie co innego niż Twoje wcześniejsze dzieło. W pewnej chwili myślałam, że wiem kto walczy, ale zbiłaś mnie z tropu. ;) Nie mogę się już doczekać 1 rozdziału. Życzę weny :D
OdpowiedzUsuńPS. Cieszę się, że w końcu wróciłaś :D
La Fin.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam cie, za to, ze mnie nie ma :c niestety zgubilam gdzies moje dane do gg. Sproboje sie tam dostac i wtedy sobie spokojnie popiszemy :)) pamietaj, ze zawsze jestem za toba. Za tym co piszesz i tworzysz <3 Jestes dla mnie jak siotra ;D hahaha ;3
Historia na pewno bedzie piekna.. tak jak ci juz mowilam :)
Pozdrawiam cie <3
Twoja Dramionka :>
Och, jesteś ! Mogłabyś mnie informować o nowych notkach na tym blogu : http://dramione-innahistoria.blogspot.com/ ?
OdpowiedzUsuńByłoby miło.
A prolog nie powiem zaciekawił mnie ;p
Pozdrawiam,
Andromeda
Aaa! Prolog :33
OdpowiedzUsuńTom? Riddle? Voldemort? Kim jest ten drugi koleś? I tą dziewczyną była Hermiona? Tak dużo pytań ;-;
Czekam na więcej ♥
Świetne! Jeszcze do końca nie wiadomo o co chodzi, a ja już czuję, że to będzie genialne opowiadanie.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc cieszę się, że będzie niekanoniczne. Takie lubię najbardziej. A za stu procentową książkową Hermioną nie przepadam :)
Nie mogę się już doczekać pierwszego rozdziału!
Pozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba. Jest świetny. Długo czekałam i opłacało się.
OdpowiedzUsuńMoże, teraz zaczną się krytyki wobec mnie, ale jakoś to przeboleję.
Nie mogę się opierać na tym, że jesteś świetna. To prawda, piszesz naprawdę bardzo dobrze, ale wiadomo, że do profesjonalizmu trochę Ci brakuje. Nie możesz posiąść na laurach - pamiętaj o tym. Jak inni mówią, że jest bosko, idealnie - fajnie, rozumiem możesz czuć się zaszczycona, lecz pamiętaj, aby dalej się uczyć i poprawiać wszelkie błędy.
Opowiadanie zapowiada się ciekawie. Nawet lekko tajemniczo. Mam nadzieję, że uda ci się, dociągnąć je do końca.
Na pewno jeszcze tu zajrzę.
Cóż nie uważam, żeby przychylne opinie innych sprawiły, że przestanę się starać i spocznę na laurach. Nienawidzę fuszerki, jeśli coś robię to staram się robić to jak najlepiej. Myślę, że jeśli czytałaś moje poprzednie opowiadanie oo początku to widzisz, że cały czas się rozwijam i staram poprawić błędy, które są i w pełni zdaję sobie z tego sprawę. Mimo iż do doskonałości brakuję mi naprawdę sporo bardzo angażuję się w pisanie i nie robię tego jak to mówią na odwal się. Dla mnie te historie są bardzo ważne, więc nawet dla samej siebie staram się je pisać jak najlepiej i cały czas poprawiać to, co mi nie wychodzi. Dlatego mam nadzieję, że nie rozczaruję nikogo tym opowiadaniem :)
UsuńPozdrawiam i dziękuję za szczere słowa :)
Nie miałam niczego złego na myśli :)
UsuńTo co powiedziałaś do widać - widać, że wkładasz to swoje całe serce i czas jaki możesz opowiadaniu poświęcić. Naprawdę twoje opowiadanie - tamto i ten prolog - są bardzo dobre. Owszem, nie idealne, ale jeszcze nie spotkałam się z opowiadaniem idealnym - a to naprawdę jest bardzo dobre. Widzę jak się starasz i to chyba wszyscy to widzą. Naprawdę Cię podziwiam i powtarzam, że niczego złego na myśli nie miałam. Po prostu chciałam się podzielić swoimi radami :)
Trzymaj tak dalej.
Ale jak broń Merlinie nie odebrałam tego jakoś coś złego. Po prostu przedstawiłam swoje stanowisko. Zawsze tak mam, coś w stylu zboczenia takiego :D Normalnie dużo mówię, a już szczególnie jak coś tłumaczę :)
UsuńNatrafiłam na Twojego bloga przypadkiem, ale muszę przyznać, iż fabuła zaczyna być ciekawa ;) To jest genialne!
OdpowiedzUsuńPoza tym, chciałam Cię poinformować o tym, iż dostałaś nominację http://thetwilightsaga-forever.blogspot.com/2014/08/nominacja.html
Pozdrawiam Jane ;)
Hmm... Całkiem nieźle się zapowiada ;)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że ta historia będzie tak samo dobra (może i lepsza?) jak na poprzednim blogu (chociaż z tego co tu przeczytałam to z zupełnie odmienną tematyką)
Pozdrawiam i czekam na rozdział 1 :D
Bardzo długo czekałam aż nowy blog się pojawi, no i nie zawiodłam się, cudowne to był i czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i weny życzę :)
PS. Zapraszam do mnie na nową miniaturkę
nie-oceniaj-po-pozorach-dramione,blogspot.com
Czekałam długo, ale jak najbardziej było warto... Świetny prolog, strasznie mnie zaintrygował. No, ale można było się tego spodziewać po tak genialnej autorce jak ty. Z niecierpliwością czekam na 1 rozdział. Coś czuję, że ten blog będzie równie genialistyczny (genialny + fantastyczny) co twój poprzedni, a może kto wie jeszcze lepszy... :D
OdpowiedzUsuńWoah, mocno się zaczyna i szczerze powiedziawszy zainteresowałaś mnie mocno tym prologiem *-*
OdpowiedzUsuńPatrząc na to, jak świetne było twoje poprzednie opowiadanie, to to na pewno nie będzie gorsze, więc możesz uznać mnie za wiernego czytelnika ;3
Może nie zawsze będę komentować, ale to inna sprawa. wiedz, że czytam każdy rozdział xD
Zaczyna się niewątpliwie interesująco. Wierzę, ze to opowiadanie będzie tak samo świetne jak poprzednie, które zresztą ostatnio przeczytałam po raz drugi. Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A.
:)
Fajne!! A nawet super! Bardzo mi się podoba i napewno jeszczę tu zajrzę. Czekam na kolejny weekend. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń~Olciak
Wow, wow, wow. Świetnie się zapowiada :) Już czekam na kolejny weekend !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Tsuki <3
Zapowiada się niesamowicie! :) Z niecierpliwością czekam na następny tydzień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Braknes.
http://pokochac-smierciozerce.blogspot.com/
Zaintrygowałaś mnie i bardzo zaciekawiłaś. Prolog jest strasznie tajemniczy i mocno bym skłamała powiedziawszy, że go zrozumiałam w pełni, jednak myślę, że idzie to na plus :) Odniosłam jednak wrażenie, że tekst został napisany dość dawno temu - nieco odbiega od Twojego teraźniejszego stylu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na pierwszy rozdział :)
Masz racje, prolog napisałam jakieś pół roku temu. Jest nieco inny niż to co pisałam do tej pory, ale chyba całe opowiadanie takie będzie, mam jednak nadzieję, że to nie działa na jego niekorzyść :)
UsuńFajny prolog, wprowadza nas , taki mroczny, podoba mi się życzę weny.
OdpowiedzUsuńthe-streetangel.blogspot.com
Ciekawy prolog... a najbardziej intrygujące wydaje mi sie "Zacznij od zaświatów."...:) trzeba chyba mieć specjalne znajomości, żeby zacząć - albo w ogóle cokolwiek kiedykolwiek zdobyć... z zaświatów;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak to rozwiążesz...
Pozdrawiam...
Przyznam że zaciekawiłaś mnie tym prologiem :) Bardzo chętnie się dowiem co będzie dalej :) Życzę weny i czekam na rozdział I :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam się podpisać :) Z.
UsuńProlog niesamowity. Nic dodać, nic ująć =D
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na 1 rozdział! ;)
Prolog zapierający dech w piersiach. Świetnie napisany. Musiałam go dwa razy przeczytać, żeby w końcu pojąć o co w ogóle chodzi. :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału. c:
Co do tego drugiego czarodzieja... Nie uważam raczej żeby to był Dumbledore , stwierdziłam tak z fragmentów: ,, Kto by pomyślał, że ich WSPÓŁPRACA zakończy się w taki sposób.'' ,,Wiedział jednak, że to nieprawda, a człowiek, któremu zaufał i, z którym współpracował okazał się zdrajcą.''
Jednak jest i fragment który mówi za tym,,Obaj czarodzieje posiadali wybitne zdolności magiczne, przez co była ona niezwykle zacięta. W końcu jednak na prowadzenie zaczął się wysuwać drugi mężczyzna. Wiekiem i doświadczeniem przewyższał swojego przeciwnika, dzięki czemu ten w końcu runął na podłogę, rażony silnym zaklęciem paraliżującym. (...)
- Naprawdę myślałeś, że ze mną wygrasz? To ja cię wszystkiego nauczyłem, ja. Gdybyś tylko chciał przekazałbym ci całą swoją wiedzę, ale ty wolałeś mnie zdradzić. (...)''
Druga opcją jest Lucjusz... Choć trochę wątpię. On niczego Toma nie nauczył. Po za tym nie powiedziałby do niego ''Tom''. Nazwanie go po imieniu pasuje do Dubla.
Jest też moja trzecia opcja. Otóż Wspomniany Tom, to nie jest Voldemort, ale jego syn. Tom Junior. (sprawdzałam rok urodzenia Voldka (1905) i Hermiony (1979), to możliwe, aby Volduś miał dziecko) Więc wychodziłoby na to, że Hermiona to córka Toma Juniora, a Voldkowi się to nie podoba. I tu mi pasuję to ''(..) To ja cię wszystkiego nauczyłem, ja''. Jednak znów jest to ''ale'', mianowicie skoro Voldek i Junior to rodzina, to dlaczego jest zdanie ''(...) zostawiając swojego byłego towarzysza na pastwę losu''.
Nie mam już pomysłu xd. Myślę, że tym drugim czarodziejem najprawdopodobniej jest osoba wymyślona, przez autorkę. I wtedy wszystko trzymałoby się kupy c:
Wszystko jest... takie niejasne i tajemnicze. Zwykle potrafiłam coś takiego rozgryźć, ale teraz nie mam pojęcia kim są ludzie z prologu...
OdpowiedzUsuńGenialnie się zaczęło :)
Życzę powodzenia w tworzeniu.
Dramione True Love <3
Jejku! Opłacało się tyle czekać <3 Jak ktoś już tutaj pisał, ja też przez chwilę miałam wrażenie, że to Albus, tylko jakiś taki młody, mroczny haha
OdpowiedzUsuńProlog świetny i nie mogę się już doczekać rozdziałów i kiedy poznamy Hermionę i Dracona. Ciekawa jestem czy Herm będzie mroczniejsza niż w poprzednim opowiadaniu, w końcu Riddle ^^ Ehhh... tyle niejasność i pytań się pojawia a to dopiero prolog :D
Pozdrawiam,
Weny :*
JuliaFeb
O mamciuuu !!! Jejku, jestem taka szczęśliwa, że w końcu Twoje nowe opowiadanie ruszyło. I to w jakim stylu ! Prolog jest wspaniały, taki tajemniczy, mroczny. Ale na pewno wkrótce się to wszystko wyjaśni. Miona córką Toma ? Świetnie ! Uwielbiam kiedy tak jest <3 A ten były sprzymierzeniec ? Kurde, nie wiem czemu, ale tak jak inni mam wrażenie że to był Albus :D Jejku, czekam na następny rozdział.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Paulaaa ;3
Omomomom opłacało się tyle czekać na to opowiadanie *.* Prolog bardzo fajny. Zaciekawiłaś mnie. Na pewno będę czytać. Uwielbiam tego typy blogi, gdzie Hermiona jest córką Voldemorta.Nie mogę się doczekać kiedy wstawisz pierwszy rozdział. Pozdrawiam ;***
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać pierwszego rozdziału <3
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie, większość blogów o Dramione opiera się na tej samej podstawie, Twoja historia zaczyna się inaczej, bardzo zachęcająco, wyczuwalne jest napięcie. Uwielbiam czytać blogi tak inne od reszty, podziwiam twórców za ich wyobraźnię, za coraz to nowe pomysły, które są tak samo zaskakujące co interesujące. Mam nadzieję, że to opowiadanie nie będzie gorsze od Twoich pozostałych, ustawiłaś sobie wysoką poprzeczkę. Niecierpliwie czekam na kolejny rozdział.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
prolog stawia wiele pytan czekamy na dalszy ciag
OdpowiedzUsuńJedno słowo. BOSKI *.* Już nie mogę doczekać się następnego :*
OdpowiedzUsuńSectun Sempraa :*
Aniu wreszcie się doczekałam! nie było mnie dwa tygodnie, a tu proszę nowe opowiadanie + nowy prolog. Opłacało się czekać. Nie ma co. Też mi się cośka wydaje, że opowiadanie będzie związane z Hermioną Riddle. Nie bardzo za tym przepadam, ale to że przedstawiłaś Toma w innym świetle, sprawia, że czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, L.
Pierwsze opowiadanie z udziałem hermiony jako córki voldemorta, które czytam. Byłam zachwycona Twoim pierwszym dramion, a prolog tego naprawde mnie zaintrygował. Czekam na wiecej ! / zuza
OdpowiedzUsuńWreszcie znalazłam chwilę żeby wejśc :3
OdpowiedzUsuńPrzepiękny prolog, miałam wrażenie że widzę go własnymi oczami :)
podejrzewam że drugim czarodziejem jest Dumbledore :) dobrze myślę? :D
Wszystko zapowiada się bardzo intrygująco i fajnie, jestem ciekawa o kogo szuka drugi czarodziej,
i nie moge się doczekac 1 rozdziału :D
Zajrzałam do zakładki bohaterów i zauważyłam coś co mnie baaaardzo zaintrygoiwało.
Herma jako córka Voldemorta ! ;o
Wszytskie opowiadanie jakie czytałam z Hermioną Riddle były że tak powiem... do kitu.
było tak że herma jak tylko dowiedziała się że jest czystej krwi to już, odradzu zaczyna gardzic swoimi mugolskimi rodzicami, zaczyna ich wyzywac od i odrazu się panoszy i zostawia wszystkich przyjaciół gardzi nimi, od razu sie przestawia na tryb ślizgon (wiadomo, wredne, aroganckie xd) i w ciągu kilku godzi już zdążyła uwieśc, rozkochac w sobie i zaiczyc Malfoya.
Szczerze i głęboko wierze że u Ciebie tak nie będzie :)
La fin del le vie, było najlepszym Dramione jakie czytałma do tej pory :D i wiem że to opowiadanie będzie również ( jak nie lepsze :D ) od tamtego :)
jako że nasza panna RIddle (miałam napisac Granger, ale się powsztrzymałam, przyzwyczajenie xd) jest córką czarnego charakteru (przynajmniej w książce JKRowling) to jestem niemal pewna że wyleje mnóstwo łez na tym blogu :)
ok. jak zwykle rozpisałam się xd
czekam niecierpliwie na next :)
~Acruxia xx
magiczna-szatynka-zhogwartu.blogspot.com
Prolog jak i sam tytuł zaskakujące. Oczekiwałam po tobie czegoś dobrego, ale to wow. Na prawdę świetne;) Intrygujesz już od samego początku czekam na pierwszy rozdział ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się strasznie ciekawie :) I chociaż nie przepadam za opowiadaniami, gdzie Hermiona jest córką Voldzia, to twoje opowiadanie będę czytać na pewno :) Nie mogę sie doczekać kolejnego rozdziału :)
OdpowiedzUsuńA w wolnej chwili zapraszam na moje opowiadanie http://dramione-never-forget-you.blogspot.com/ :)
Weny!
Maggie Z.
Cudo!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dużo weny życzę :D
Możesz olać kanon, możesz zmienić wszystko co Ci się podoba, ale błagam niech to nadal będzie Dramione :D
OdpowiedzUsuńO cholera! To jest zajebiste! Jedyny Tom jaki przychodzi mi do głowy to Riddle, ale to chyba nie on? O jaką zdradę chodziło i kim był ten drugi?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie ma się tu nad czym rozwodzić. Prolog jest tajemniczy, nie wiadomo o co chodzi, ani kim byli ci dwaj mężczyźni. Zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńIdę czytać rozdział pierwszy ^^
#Nikt_Ważny
świetny i mega wciągający prolog/ Silium
OdpowiedzUsuńI BUUUM no wreszcie już nie.mogłam się doczekać!!!
OdpowiedzUsuńProlog genialny...
Ja chcę więcej!!!
Ojej *-* mam tyle do nadrobienia. Tak więc,krótko:super ;) nie masz się co obawiać. Super się zaczyna. Lecę dalej ; 33
OdpowiedzUsuńProlog tajemniczy, groźny, idealny <3
OdpowiedzUsuńhttp://dramione-love-me.blogspot.com/
Witaj!
OdpowiedzUsuńW końcu mam wolny wieczór i mogę nadrobić zaległości w czytaniu i komentowaniu Twojego nowego opowiadania. Mam nadzieję, że nie gniewasz się na mnie za to, że tak późno się do tego zabrałam. Ale jak to mówią, lepiej późno niż wcale.
Prolog podpowiada mi, że opowiadanie będzie czymś nowym, czego jeszcze nie miałam przyjemności czytać. Mam swoje podejrzenia, kim są mężczyźni, ale wolę się przekonać później czy miałam rację. ;)
Pozdrawiam! :)
-------
clover.
http://hgranger-dmalfoy.blogspot.com/
Prolog świetny, czekam na więcej!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga,
http://draco-i-hermiona-na-zawsze.blogspot.com/
Pozdrawiam
hairy
Aż się zdziwiłam, że nie ma tu mojego komentarza :) Prolog tajemniczy - takie właśnie powinny być, by czytelnik zapragnął przeczytać I rozdział. Ja chcem! I najpewniej zaraz to zrobię :)
OdpowiedzUsuńMiałam skomentować 26, a komentuję dopiero dziś... Prolog jest taki tajemniczy ^^ Zaraz zabiorę się za czytanie I rozdziału
OdpowiedzUsuńDestiny *-*
Super prolog. :) Bardzo tajemniczy i zachęcający do dalszego czytania. Nie mogę rozgryźć, kto był przeciwnikiem Toma, ale pewnie okaże się to później. Lecę czytać dalej. ;)
OdpowiedzUsuńOooo matko O.o świetny rozdział już kocham to opowiadanie
OdpowiedzUsuńCzytam go po raz drugi i po raz drugi się nim zachwycam *.* Dwaj inteligentni czarodzieje, uczeń i mistrz, niesamowite...
OdpowiedzUsuńNicolette
www.minopiosenkifanfiction.blogspot.com
Cudowny blog! :) Na prawdę uwielbiam Twoje opowiadania ;)
OdpowiedzUsuńCzekając na kolejne rozdziały czytam od początku... Jak zawsze świetny i pełen emocji. Jakbym nie czytała kolejnych rozdziałów, nie domyśliłamym się, że .......... Jest tym złym
OdpowiedzUsuńZ góry przepraszam za mój chaotyczny komentarz :)
OdpowiedzUsuńProlog całkiem zachęcający. I tajemniczy oczywiście. Takie właśnie powinny być wszystkie prologi. Zgrabnie napisane i pozostawiające niedosyt. Tak aby czytelnik rwał włosy z głowy, chcąc za wszelką cenę dowiedzieć się dalszych losów tych postaci. Szczerze mówiąc zaczynam czytać twoje opowiadanie już drugi raz bo jakiś czas temu zrobiłam sobie krótką przerwę od dramione... ale wróciłam i przypomniałam sobie o tym blogu i oto jestem i na pewno będę do końca. Zazwyczaj czytuję już zakończone opowiadania, bo bardzo niecierpliwe ze mnie stworzenie, ale to... to jest taka moja perełka i postanowiłam zaryzykować i być na bieżąco.
Pozdrawiam~ Sheila
Jestem pewna, że drugim czarodziejem jest Gandalf!
OdpowiedzUsuńCiekawy początek!
OdpowiedzUsuńCiesze się, że wpadłam na tego bloga gdy jest więcej rozdziałów.
Lece czytać. :)
Pozdrawiam
Arabella
Hej ;) Komentuję pierwszy raz, ponieważ wcześniej miałam telefon do bani ;) Bardzo lubię tą historię, chyba przez oryginalność :) Ciekawią mnie losy Hermiony, Toma i innych ;)
OdpowiedzUsuńDodałam Twój blog do listy czytelniczej ;)
Pozdrawiam,
PomyLuna ;*
maddieravenclaw.blogspot.com
Witaj ;) Pamiętam, że już raz czytałam twojego bloga, lecz brak czasu zrobił swoje i nie mogłam go dokończyć, a z tego co pamiętam było warto. Tak więc jestem tutaj ponownie i tym razem mam zamiar przeczytać wszystko co do jednego rozdziału :D
OdpowiedzUsuńProlog jest niezwykle interesujący :) Jest taki mroczny, dokładnie taki klimat jaki lubię.
Pozdrawiam Arabella
Ciekawe, bardzo ciekawe, czyżby to był Dumbledore? I co takiego zrobił Tom, że aż tak musiał się zemścić?
OdpowiedzUsuńWracam po latach - tęskniłam ♡
OdpowiedzUsuńWróciiłaam <3 Nie pamiętam, które rozdziały ci komentowałam, a które nie, dlatego będę komentować wszystkie i tak jakbym nigdy ich nie czytałam ;)
OdpowiedzUsuńOkej, prolog zapowiada się ciekawie fakt faktem wiem kim są bohaterowie ale to nie zmienia faktu, że wyraża sobą bardzo dużo, a równocześnie nie mówi nic xD
Lece czytać dalej
Prolog genialna. Jestem bardzo ciekawa dalszych wydarzeń. Biorę się za czytanie 🙂
OdpowiedzUsuńCześć! ;) Bardzo ciekawy prolog. Jeśli się nie mylę, to Dumbledore i Voldemort? Zastanawiam się tylko w czym Tom zdradził Albusa? No i czyżby Albus porwał Hermionę i wywiózł ją do Grangerów? Coś mi się zdaję, że w twoim opowiadaniu Dumbledore nie będzie słodkim dziadziusiem. I w sumie fajnie, biorąc pod uwagę jak manipulował Harrym i Snapem przez całą sagę J. K. Rowling
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie też sama Hermiona. Czytałam kiedyś kilka opowiadań właśnie o niej jako córce Riddle'a i najbardziej wkurzająca była ta wielka zmiana w całkowicie inną osobę. Jestem bardzo ciekawa jak ty wykreujesz dziewczynę.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w pisaniu ;)